Zaniedbanie, to pozostawienie dziecka bez opieki. Nadopiekuńczość, to wyręczanie go w obowiązkach. A pomiędzy nimi jest zdrowo-rozsądkowa opieka sprawowana nad potomstwem. Wychowanie dziecka nie jest łatwym zadaniem. Łatwo jest przekroczyć tę niewidzialną granicę ‘zdrowej’ rodzicielskiej troski od tej przesadzonej. Szczególnie mając niepełnosprawne dziecko, rodzice wpadają w pułapkę nadmiernej opieki. To spowodowane jest lękiem o przyszłość dziecka.
Obowiązkiem rodziców, o którym często oni zapominają, jest wdrażać dzieci od najmłodszych lat do
stosowania zasad kultury w życiu codziennym, uczyć umiejętności współżycia w środowisku, szacunku dla innych, a przede wszystkim samodzielności. W myśl przysłowia: „Czego Jaś się nie nauczy za młodu, tego Jan nie będzie umiał”. Dom rodzinny i rodzice są pierwszymi nauczycielami dziecka. Wystarczy przyjrzeć się swojemu dziecku, by dostrzec, że naśladuje i powiela wszystkie gesty i zachowania rodziców, przejmuje wzorce życia rodzinnego, koduje je w swojej świadomości jako jedyne i słuszne, a później przenosi w swoje dorosłe życie. Od dorosłych dużo zależy jak w dorosłym życiu poradzi sobie dziecko.
Postawy rodziców wobec dzieci
Określając charakter postaw rodziców wobec dzieci, bierze się najczęściej pod uwagę cztery właściwości: 1. bliskość uczuciową między rodzicami i dziećmi, określającą wielkość dystansu emocjonalnego między nimi; 2. pomoc i wsparcie udzielone dziecku przez rodziców; 3. swobodę dawaną dziecku, wyrażoną częstotliwością ingerowania przez rodziców w wybory i decyzje podejmowane przez dziecko oraz wielkość pozostawionej dziecku samodzielności; 4. wymagania stawiane dziecku i stopień kontrolowania ich wypełniania.
Skutki nadopiekuńczości
Zaniedbanie w rodzinie łatwo rozpoznać, choćby po głodnych, źle ubranych, brudnych dzieciach, chodzących od rana do późnych godzin wieczornych po dworzu. Gorzej jest już z nadopiekuńczością,
ją łatwiej ukryć, zamaskować. Choć jej skutki (takie jak, np.: brak samodzielności, nadmierna obawa o to co się ze mną stanie jak zabraknie rodziców, poczucie zagrożenia, nadmierna koncentracja na własnej osobie) są wcześniej czy później bardzo widoczne. Bardzo często zdarza się, iż takie dziecko, na którym nadmiernie rodzice skupiają uwagę, traci kontakt emocjonalny z rodziną, buntuje się. Niejednokrotnie też zaczynają się problemy wychowawcze. Dziecko zaczyna szukać sposobności, by unikać domu rodzinnego, szuka wsparcia poza nim. Może to być przyczyną niepowodzeń w szkole. Niektóre dzieci reagują na to buntem, wyrażającym się w niechęci do nauki, w negatywnym stosunku do szkoły i lekceważeniu obowiązków, jakie szkoła nań nakłada.
Pragnieniem rodziców jest, aby ich dziecko było szczęśliwe i radziło sobie w życiu. Jednak pomimo naszych ogromnych chęci zdarza się, że odbieramy mu to już we wczesnym okresie życia.
Należy uzmysłowić sobie, że nadopiekuńczość zawiera element nieliczenia się z prawdziwymi potrzebami i wyborami drugiej osoby. Nie mobilizuje do samorozwoju. W intencji bezgranicznej miłości i poświęcania się dla dziecka, zabija się w nim lub nie pozwala rozwinąć własnemu „Ja”. Pozbawia się je możliwości podejmowania samodzielnych decyzji, a więc skazuje się na uzależnienie od siebie, a w późniejszym czasie od innych. Dziecko nie ma możliwości uczenia się na doświadczeniach swoich i innych, dokonywania wyborów i nabywania wiary w siebie.
Każdy powinien mieć prawo do decydowania o sobie a tym bardziej nie powinno się go odbierać osobom niepełnosprawnym. Oczywiście rodzic powinien sprawować kontrolę nad tym co się dzieje, jednak można znaleźć obszar, w którym dziecko samo jest w stanie dokonać wyboru.
Kochać dziecko, to dać mu szansę na samodzielność, rozwój, poznawanie siebie, swoich słabych i mocnych stron, uczenie się na własnych błędach i wyciąganie konsekwencji. Miłość rodzicielska, to stałe towarzyszenie dziecku w bezpiecznej odległości. „ Jeśli kochasz, daj wolność.”
Odpowiedz sobie na pytanie czy jestem nadopiekuńczym rodzicem?.
W tym ułatwić ci mogą poniższe pytania. Jeżeli na wszystkie lub znaczną większość odpowiedziałeś „TAK”, to jest duże prawdopodobieństwo, że jesteś nadopiekuńczym rodzicem
twierdzenie | TAK | NIE | |
1 | Pragnę aby życie mojego dziecka było beztroskie,
dlatego chronię je przed wszelkimi problemami i kłopotami |
||
2 | Uważam, że moim obowiązkiem jest starannie dobierać mojemu dziecku przyjaciół i kolegów |
||
3 | Staram się wyręczać moje dziecko w obowiązkach (jest takie chore, niech ma więcej czasu na zabawę ) |
||
4 | Sądzę, że dla dobra dziecka trzeba za nie podejmować decyzje | ||
5 | Chronię moje dziecko przed oceną otoczenia, przed „złym światem” |
||
6 | Staram się zaspokoić wszelkie potrzeby i „zachcianki” mojego dziecka |
Czym charakteryzuje się rodzina nadopiekuńcza?:
Kilka rad: